piątek, 13 maja 2016

Kochajcie ludzi... Trzeba wiedzić kiedy wstać i wyjść...

Maria Czubaszek nie żyje...
Cztery słowa, które zawierają w sobie nieuchronny schyłek pewnej epoki. 
Epoki "kobiet zadbanych intelektualnie" jakby powiedziała Marta Frey.
Kobiet odważnych, mądrych, dowcipnych, wyzwolonych i samodzielnych...
Pełnych klasy mistrzyń słowa i ciętej riposty... Magdalena Samozwaniec, Stefania Grodzieńska... ech..
Przesadzam???
Chyba jednak nie - dziś to nie jest kraj dla takich kobiet...
Jak napisał Młynarski - "Trzeba wiedzieć kiedy wstać i wyjść "
Więc Pani Maria - jak zwykle z klasą - wstała i wyszła...
Tylko, że cholera, psia mać, zostawiła nas na pastwę... ech Mario, Mario!
Jeszcze na opustoszałych flankach walczy kilka ostrych kobiet ale i one wiek swój ( 50+) mają... 
Nadzieja ponoć matką głupich jest ale, może,  młode pokolenie ocknie się
i wystawi do walki kolejne Amazonki ostrego pióra i umysłu - takie, które wiedzą , że "
obrażają się tylko ludzie głupi i służba"...

Może... 
Ale dziś wyję..
Margita 


2 komentarze:

  1. Szkoda... i świat stał się bardziej płaski bez Niej

    OdpowiedzUsuń

Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)