środa, 21 marca 2018

Z mojej muzycznej półki... Amerykańskie urodziny...


I kto by pomyślał? 
Bernstein urodził się ponad 100 lat temu a Gershwin ponad 120!


No bez przesady - Gershwina nie pamiętam ale Bernsteina jak najbardziej.
W końcu,kultowe West said story, widziałam po raz pierwszy na konfrontacjach w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku :-D.  A to i tak było z 10 lat po światowej premierze. 
A teraz (póki co) inne czasy ;-) Koncert urodzinowy "urodził się" w zeszłym roku i już w marcu można go było wysłuchać we Wrocku.
Bożenka zadbała o bilety... Idziemy :-)


Co tu dużo gadać - koncert Born in the USA był świetny.
- po pierwsze ogromna Buffalo Philharmonic Orchestra - naliczyłam 7 kontrabasów, 8 wiolonczeli i 4 facetów od instrumentów perkusyjnych 
- po drugi fantastyczna, żywiołowa dyrygentka - JoAnn Falletta (50+ :-) została uznana przez „The New York Times” za jedną z najlepszych dyrygentek swojego pokolenia;
- po trzecie  młodzieńczy Conrad Tao - amerykański kompozytor, skrzypek i pianista, laureat tylu nagród, że nie będę wyliczać;
- po czwarte program - I Symfonia op. 9 Samuela Barbera, Koncert fortepianowy F-dur George'a Gershwina, wyjątkowo urokliwe Adagio Krzysztofa Pendereckiego i Tańce symfoniczne z musicalu West Side Story Leonarda Bernsteina;
- a po piąte przez dziesiąte fantastyczna atmosfera, którą stworzyła Dyrygentka: widoczny z dala szacunek dla członków orkiestry, radość ze świetnie zagranych kawałków, gratulacje i brawa dla każdej solówki...
Przyjemność to była ogromna i patrzeć i słuchać.
Dzięki Bożenko :-)
Margita

 Źródełka:
http://www.nfm.wroclaw.pl/ 
http://clevelandclassical.com/tuesday-musical-pianist-conrad-tao-at-e-j-thomas-hall-november-18/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)