W Nowy Rok weszliśmy z czeską piosenką na ustach ;-) i Bohemia sektem pitym z gwinta ale to w Czechach. Natomiast we Wrocku czeskie piosenki serwował nam, jak zwykle, Alfik David Dewetter a nową twarzą i głosem była Saša Niklíčkova z Mladé Boleslavi.
Ubawiła mnie po pachy swoją piosenką "Záchodová stětka" *, która jest zupełnie niezła jak na początek roku :-)
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok
Margita
źródełka:
https://www.youtube.com/watch?v=tVZcQE9SkJc