W czeskich Semilych stoi sobie stara chałupka z kiblem.
Ale latrynka nie gdzieś tam hen... nie, nie!
Co prawda na zewnątrz ale jakby pod... ręką.
Robisz krok i już urocze czerwone drzwi
z serduszkiem. Nie trza po schodach biegać, tylko hyc ... i już można sobie ulżyć.
Ponieważ przybytek zamknięty był na kłódeczkę, a jedynym "oknem" na świat jawiło się wyrezane serduszko wetknęłam tam obiektywik i....
DUPA! Za czerwonymi drzwiami, za słodkim serduszkiem krajobraz po bitwie! Ciekawe czy efekt to zbyt dużej ilości grochówki czy też efekt fasady...
A zapowiadało się tak miło
Margita
Kochajcie ludzi takich jakimi są - innych nie ma.
Fejsbuczek postanowił mnie zweryfikować.
Chyba akcja jakaś związana z kobiecymi protestami albo co?
W każdym razie, rzeczony FB, zażądał ode mnie skanu... dowodu osobistego, prawa jazdy albo innych takich!
Jeżeli tego nie zrobię - zablokuje mi konto!
Weź się ty fejsbuczku w czaszkę puknij swoją elektroniczną, wraz z ludzikami, które za tobą stoją!
I te zapewnienie, że skan rzeczonych dokumentów będzie "zupełnie i całkowicie bezpieczny" w wirtualnych magazynach FB.... cha, cha, cha!
Musiałabym mieć nieźle sfilcowany mózg żeby na takie coś przystać!
Tak więc mam zablokowane konto Margity Wiercipięty.
Aby założyć nowe fejsboczek chce ode mnie numeru telefonu (dawniej majl wystarczył).... A może nie mam telefonu?
Dyskryminacja ze względu na stan posiadania?
Trudno! Kto chce będzie czytał kto nie to nie i tyle... Trzeba będzie w proces czytania włożyć nieco więcej pracy.
Pozdrawiam serdecznie - pogrążona w niebycie ;-) Margita
Kochajcie ludzi takich jakimi są. Innych nie ma.
Serio???
Mają zamiar posprzątać swoje brudy???
Ale za co tu przepraszać?
Margita