wtorek, 8 listopada 2016

Pret a porter 50+... Odblaśnij!


Ło matko! Jeżdżenie autkiem o tej porze roku to masakra. Wyjeżdżasz z chaty - ciemno, wracasz - ciemno. Deszcz na szybach, światło latarni przesiane przez gałęzie drzew odbija się milionem iskierek. Oczy wypatrujesz żeby kogo nie przejechać bo... żadna piesza franciszka nie założy żółtego albo czerwonego płaszczyka tylko wszystko szaro-czarne - od butów po czapeczkę
i
kompletnie nie odznacza się od podłoża. 

Żadna franciszka nie założy choćby jednego, malutkiego odblasku żeby dać szansę kierowcy na dostrzeżenie potencjalnej ofiary.
Małe dziecka to i owszem - mamusia przypilnuje żeby na tornisterku dyndało to i owo, żeby tornisterek paseczek odblaskowy miał. Od szkoły wymagać będzie ostro, żeby dziecko na szkolnym wypadzie po mieście kamizelkę odblaskową miało! Ale sama jest ponad to. Nie będzie przecież kamizelki takiej paskudnej ubierać ani obwieszać się jak jakaś debilka odblaskami. 
Przecież widzi te auta z dwoma reflektorkami z przodu więc o co chodzi????
Że kierowca jej nie widzi w tej żałobnej kurteczce? Nie - to niemożliwe żeby jej nie widział

A panowie??? To samo!
Jak biega jeden z drugim w firmowym(funkcyjnym) wdzianku to
i na łydeczkach i na adidaskach (czyli obuwiu do biegania) producent fabrycznie odblask naniósł i to jest OK. Ale na jesioneczce albo teczuszce od laptopika to już nie!  Co z tego że zaraz do auta wsiądzie i będzie pomstował na pieszych bez odblasków?! Gdy on sam rusza perpedes odblasku, za Chiny, nie założy. Przecież widzi kierowców! To i oni muszą widzieć jego!!!

Guzik prawda panie i panowie! A nawet gówno prawda!

Ja noszę odblaski uwieszone do każdej torebki: mam misia z Jaskini Niedźwiedziej, błękitną opaskę z Kalisza, żółtą z Dolnego Śląska, słoneczko od. Z i duszka - już nie pamiętam skąd. Dynda sobie taki odblask i odblaskuje. 
Moja norweska koleżanka ma śliczną śnieżynkę
A odblasków na rynku do wyboru do koloru!

 




 Dla miłośników szczęścia, piłki, autek, telefonów, zwierzątek itd...itp...





Ostatnio odkryłam odblaski
z dowolnym nadrukiem:

Można sobie walnąć ulubione dzieło sztuki, widoczek romantyczny z... Paryża czy Pcimia, roślinkę, fotkę kogo tam się chce... I coraz mniej argumentów dla leniwych przeciwników odblasków!!!




Fajne też są nakładki na mankiety (jeżeli ktoś nie lubi opasek)...





 




albo odblaskowe kutasiki do suwaków...



 
A może podpowiedź dla naszych chwilowo panujących, którzy wszystko chcą skodyfikować, penalizować
i uregulować żeby odgórnie, w ramach ochrony życia, nakazali tkaczom i producentom wszelkiej odzieży wierzchniej wplatanie do tkanin i wyrobów gotowych odblaskowych włókien. Brak takiego odblasku byłby karany - długoletnim więzieniem albo konfiskatą mienia????
Wtedy, chciał nie chciał, każdy by się wieczorkiem odznaczał a Wrocek wyglądałby jak Las Vegas....


Ale póki co same zadbajmy o nasze bezpieczeństwo i ustalmy, że modnie być rozsądną i przewidującą. Modnie jest błyszczeć i odblaskiwać. 
Bądźcie modne :-)


Margita



zródełka:
Odblaski.net.pl
http://www.geminigift.pl/
DHgate.com
http://imged.pl

Pod norweskim niebem 
metrocafe.pl 
www.cromo.pl657 × 214 
http://www.akademiajazdy.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)