cdn. Margita
Salon Wyjących Pięćdziesiątek to podróże kobiety >50 po życiu i świecie… Wpadajcie więc kobiety aktywne, kobiety dojrzałe (i niedojrzałe) emocjonalnie, kobiety >50 i 50<, globtroterki, kinomanki, czytelniczki, filozofki, fotografki i fotograficzki, kobiety ciekawe świata Faceci j.w. wpadajcie również. Blog >50 działa! Natkniecie się tu na podróże, ogrody, hlavni mesto Praha (Praga), książki i diabeł wie co jeszcze. Tu wszystko jest możliwe…
- Strona główna
- Nieuporządkowany ranking kibli...
- Podróże z ogrodem w tle...
- Praga o 6.00...+ Czechy w dzień i w nocy...
- Z mojej półki z...
- Wrocław, Wrocek, Wroclove... odkrycie...
- MRUGAWKI
- Uroda życia...
- Kochajcie ludzi...
- Myślownia na dziś...
- Pret a porter 50+
- Na pohybel wrogom kobiet.... spirytualia ;-)
wtorek, 10 czerwca 2014
Praga o 6 sennie jeszcze ziewa... Praskie powidoki...
Znów wróciłam z Pragi. Właśnie wczoraj zamknęłam pod powiekami ostatnie powidoki. Tym razem moja kochanka mało nie zabiła nas temperaturą swojego uczucia. Jednak 39oC - jak na miasto - choćby było stolicą europejską na P. z wieżą Eiffla - to troszkę dużo. Słońce odpuszczało pod wieczór wynagradzając nas klimatycznymi iluminacjami. W niektórych przypadkach wyręczało się (słońce znaczy) swoimi elektrycznymi siostrami. Jednak efekt końcowy można stanowczo zaliczyć do koronnych landszaftów sezonu :-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)