Już za chwilę zrzucimy ciężkie płaszcze, kożuszki, kurtki oraz parę kilo i... sięgniemy do szafy po coś lżejszego a na pewno barwniejszego. Ku mojemu ubolewaniu - zima to kolory niebrudzące... ale wiosna???
Mój kolega - Marek K. - twierdzi, że wiosna zaczyna się wtedy, kiedy kobiety wychodzą na ulicę w cienkich pończochach i kolorowych spódnicach... jego wiosna. Rozumiem go - ma już swoje lata ale... jest coś na rzeczy...
Cudowne, rozsłonecznione łaszki... wiosenne spódnice powiewające na wietrze, soczyste kolory płaszczyków i żakietów, wyzwolone z okowów ciepłych szli korale i apaszki.. Kolor pomarańczowy (czyli orange ;-) doenergetyzuje i rozświetli twarz i ... duszę...
Nie mam pojęcia czy będzie modny tej wiosny ale ja go lubię bo jest twarzowy...
A kobiety powinny nosić rzeczy twarzowe...
Kobiety w każdym wieku ...
Ciuszki twarzowe i stylowe, swobodne czy eleganckie, szalone czy stonowane nie powinny przekraczać cienkiej czerwonej linii dobrego smaku...
Spójrzmy w lustro - lepiej nie dociągnąć niż przeciągnąć :-)
Ale więcej luzu - odważnie sięgajmy po to co nam się podoba i czasem spytajmy córek o zdanie ... myślę, że dobrze nam doradzą.
Przynajmniej moja tak :-)
Margita
źródełka:
www.thefashionspot.com
niewidzialnakobieta.blogspot.com
www.purseblog.com
www.pinterest.com
fashionbombdaily.com
sew-sew-live.blogspot.com
swagginseniors.tumblr.com
www.pinterest.com
40plusstyle.com
sociologyofstyle.com
blogs.denverpost.com
fashionideasx.info
blogs.denverpost.com
Doradzi :)
OdpowiedzUsuńDoradzi, doradzi :-) A jak Ci się widzą kreacje???
UsuńA ja twierdzę, że wiosna się zaczyna, gdy łażą w mini i/albo bez rajstop. Już łażą. Ale przestaną, bo od jutra powrót zimy...
OdpowiedzUsuńNie przestaną, nie przestaną - marudzisz jak... aaaa nie będę Ci wieku wypominać ;-)
OdpowiedzUsuńJaka to zima ??? 8oC i deszcz... to raczej wiosna :-)