niedziela, 26 października 2014

Nieuporządkowany ranking kibli... Wychodek dla długodystansowców...

Kwidzyn - widok na
największy - najdłuższy kibel Europy
Co by o Krzyżakach nie powiedzieć to kulturę defekacji mieli jednak nieco wyższą niż podbijane przez nich słowiańskie narody...
A żeby w kompleksy nie wpaść, to dobrze wiedzieć, że wyższą również niż najznamienitsze europejskie dwory swojej epoki, żeby choć o Wersalu wspomnieć gdzie  Francuziki rąbały gdzie popadnie, choćby za winklem czy w ogrodach pod krzakiem nie przejmując się niczym... Śmierdziało tam ponoć niewąsko!

A Krzyżak swoje ekskrementy wynosił (nieraz biegiem ;-) poza obręb murów.
Kwidzyn - pomieszczenie ustępowe ;-)

Kwidzyn... owa dziura....






Całemu procederowi służyło... Gdanisko (dansker, danzker) – jeden z elementów architektonicznych średniowiecznych krzyżackich zamków warownych występujący w formie wykusza lub wieży usytuowanej na zewnątrz linii murów obronnych i połączonej z zamkiem krytym, często kilkudziesięciometrowym gankiem-galerią  wspartą na arkadach. Gdanisko pełniło funkcję wieży ustępowej.  
 
Budowano je tak, by wszystkie nieczystości ze znajdujących się w nim szaletów spadały do fosy. Ciekawostka jest to, iż Krzyżak siadając na takim szalecie tyłek skierowany miał w kierunku Gdańska! Hmmm.. czyżby stąd nazwa? Niektórzy uważają, jakoby nazwa była próbą poniżenia dobrego imienia Gdańska, które to miasto wielokrotnie sprawiało kłopoty i buntowało się przeciwko Krzyżakom. Inna teoria mówi o wpływach języka pruskiego w którym dansk miało oznaczać "mokry, wilgotny".


Diabeł kiblowskazwskaz
z Malborka
 Jak zwał tak zwał ale żeby do gdaniska dotrzeć w jak najkrótszym czasie potrzebne były ułatwienia - zwłaszcza dla gości...

W tamtych czasach większość ludzi była niepiśmienna, stąd konieczność używania ogólnie zrozumiałych oznaczeń. W Malborku, będącym w potrzebie pomagał.... Diabeł we własnej osobie (no tak... jednak defekacja czynnością nieprzyzwoitą była). Jak widać, jego skrzyżowane nogi i lewa dłoń w okolicy krocza, aż nadto wyraźnie pokazują, co go męczy. Szeroko rozwinięte skrzydła sygnalizują pośpiech ;-)  Tradycyjną wskazówką, co do kierunku, w jakim należy się udać był ogon diabełka.


Kwidzyn.... w kogo by tu wcelować?
Gdanisko często włączone było w system obronny zamku, spełniając rolę dodatkowej wieży, wysuniętej przed obwód obronny i wspomagającej obronę ze strony najbardziej wystawionej na atak. Cóż - obsrywanie atakujących mogło być niezłym sposobem na zachęcenie agresorów do odstąpienia murów a przynajmniej na opóźnienie ataku ;-)

Dziś można by "rąbnąć" ewentualnie na przejeżdżający dołem samochód ale... nie uchodzi :-).

Warto natomiast ogłaszać wszem i wobec, że to my znajdujemy się w posiadaniu najdłuższego kibla w Europie - w końcu atrakcji turystycznych nigdy za wiele.                                   
                                         Margita
źródełka:
www.castlesofpoland.com
www.zamki.pl
bluelady.flog.pl
www.atlas.pl
zamek.kwidzyn.pl
www.photoblog.pl
http://www.malanowicz.eu 
www.castlesofpoland.com
www.garnek.pl
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/554665,najwiekszy-wychodek-europy-jest-w-kwidzynie,id,t.html?cookie=1 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)