1. kondycja fizyczna wzrasta
2. boczki spadają
3. kaska za bilet miesięczny zostaje w kieszeni
4. odkrywam nowe skróty przez parki.. ergo
5. ptaszki śpiewają,drzewa szumią, psy...nie sczekają
Na razie zalety...
Jak zacznie padać pomyślę niedogodnościach
buziaki
Margita
Moze do czasu deszczu przyzwyczaisz się tak bardzo,ze dotrwasz do zimowych opon..;))
OdpowiedzUsuńWiesz, że coraz bardziej ta myśl mi się podoba :-). Zaczynam rozpoznawać funkcję przerzutek!!! Coraz łatwiej pokonuję dystanse :-) Tylko mało z boczków spada, ale piszą, że tłuszczyk zamienia się w mięśnie wiec nie należy oczekiwać spadku wagi tylko lepszej sylwetki. No to oczekuję :-)))
Usuń