Pret a porter 50+

Aby rozwinąć posta kliknij w tytuł... powodzenia :

Pret a porter 50+... Raz do roku...

Jednym ze zjawisk, które wpływa pozytywnie na mój humor, jest coroczne oskarowe targowisko próżności.
Raz do roku cały świat dowiaduje się, że manie milionów dolarów na koncie nie gwarantuje mania dobrego gustu lub nawet tego gustu namiastki.
Masz worek kasy, dziesiątki stylistów na gwizdek
a na efekt końcowy z niedowierzaniem patrzą nawet krawcowe amatorki
z 1-dniowym kursem szycia w Żałosnej Dolnej.

Co prawda, jak mówi mędrzec " o gustach się nie dyskutuje a jeden lubi Picassa a drugi jak mu nogi śmierdzą" ale...
Cóż nad obgadywanie bliźnich - zwłaszcza bogatych :-)











___________________________________________________________________


Pret a porter 50+... Torebunie...

Jesień...
Ale ciepło... i nie pada...
Czyli... złota polska jesień :-)
To już lepiej...
Taka jesień warta uczczenia :-)
Torebunią...wesołą...nietuzinkową...Torebunią po prostu :-)


Jesienny choćby NAJSZARSZY płaszcz 
życia dostanie z taką torebunią :-)

A i kobicie niejednej życie taka torebunia uratuje. W samym szaroszarym płaszczyku  to kobiecina sama zgłasza się na ofiarę przejechania o zmroku.





___________________________________________________________________



Pret a porter 50+ ... Wierszowana jesień w szafie...

Siedzimy sobie z Martusią i Bożenką R. na kawie/herbacie w pewnym nieudanym knajpko - fryzjerze i obgadujemy. Na początek siebie.
Właśnie tego dnia przypadł oczywisty koniec lata i zaczęło lać. Pierwszym naszym spostrzeżeniem było to, że jak zaczyna padać i pogoda robi nam wbrew to wszyscy przerzucają się na szare, niebrudzące kolory. Nasza trójka,  pomimo przeciwności meteorologicznych, była odziana nad podziw kolorowo - Martusia w limonkowym , powłóczystym swetrze, Bożenka w żółciach i rudościach a ja w czerwieniach i granatach. Full kolor. Było nam i ciepło i wesoło. Martusia, co prawda wspomniała, że przed wyjściem zmieniła spodnie z białych na zielone (bo ochlapuje sobie jedną (zawsze jedną) nogę i na białym byłoby mocno znać) ale, wszak, zielony to kolor.

Te dywagacje wprowadziły mnie znowu w nastrój marzycielski i skłoniły do poszukiwań wesołych, grzejących oczy i ciało jesiennych rozwiązań.
To co znalazłam znowu zagna mnie do maszyny bo w sklepach chyba nic nie znajdę.

Ten zestaw chwycił mnie za serce - zimny a jednak ciepły. Gdzie taką kurteczkę nabyć? Gdzie????



___________________________________________________________________





Pret a porter 50+... Jeszcze nie wiosna...

Wiosna, z całych sił usiłuje się przebić ale pani Zima nie daje za wygraną...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Odblaśnij!


Ło matko! Jeżdżenie autkiem o tej porze roku to masakra. Wyjeżdżasz z chaty - ciemno, wracasz - ciemno. Deszcz na szybach, światło latarni przesiane przez gałęzie drzew odbija się milionem iskierek. Oczy wypatrujesz żeby kogo nie przejechać bo... żadna piesza franciszka nie założy żółtego albo czerwonego płaszczyka tylko wszystko szaro-czarne - od butów po czapeczkę...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Wiosenna zwiewność...

Kobiety 50+ jak to kobiety wiosną lubią być kobiece... Nie ma się co jednak czarować.

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... No i znowu wieje po podwiązkach...

Czyżby nadeszły czasy, że bezpiecznie będzie pisać tylko o...modzie????

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Biała kanikuła...

Kanikuła.... i upał...
Czyli całkowicie normalnie - jak to w lecie. W lecie ma być gorrąco i tyle.

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Dzikie mięso...

Podoba wam się ta torebka???
Mnie nie!
Jest ohydna choć z pewnością oryginalna...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Wiosna, cieplejszy wieje wiatr...

Niby zima nas tej zimy nie doświadczyła zbyt mocno ale... kozaki trza było nadziać, szaliki, kurteczki, rękawiczki .... ech w ostatni weekend już poczułam wiosnę i ubyło mi lat (Skaldowie wiedzieli co śpiewają:-)

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Zimowa torebka....


Do takiej torebki...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+.... Co z koroną zrobić w zimie...

 No i przywlokło się zimno! Narzekać nie narzekam...


___________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Recycling w 100%...

Z powodu tego co za oknem zrobiłam...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Odrobina rozumu...

Zaczyna się przedwyborczy wyścig. Zarówno kandydatom jak i wyborcom czasem odbiera rozum.
Z kątów wyłażą demony...


___________________________________________________________________

Pret a porter 50+.... Powrót lisa...

W latach 70-tych ubiegłego wieku :-) do klubu SETA (Studencka...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Na grzyby...

Sezon grzybowy w pełni. Grzybiarze buszują po lasach...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Jeszcze w zielone gramy...

Pocałuj mnie a zmienię się w... żabkę!
Zielony kolor lubię. Mam w szafie parę sztuk...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Chłodny len...

Każdy ma jakiegoś fioła - ja lubię torebeczki - te kojarzą mi się z latem, słońcem...

___________________________________________________________________

Pret a porter 50+.... To już lato....


Człowiek ani się obejrzał a to już lato. Praktycznie po truskawkach...

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+ ... Dobre hippisowskie czasy...

Hippisowska torebeczka jak marzenie, wiosenna, letnia, recyklingowa...

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+.... Masz haka?

Kobiety nie mają lekko...

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Zaprzepaszczony koszyczek...

Taki koszyczek miałam na oku...

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Torebka z meduzą...

Akurat dla nas Wyjących Pięćdziesiątek...

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Luzik czy ...

Przejrzałam moją garderobę... Jak to zwykle u kobiet bywa - nie mam co na siebie włożyć

____________________________________________________________________

Pret a porter 50+... Poszaleć wiosną...

 Wiosna,
Już za chwilę zrzucimy ciężkie płaszcze, kożuszki,  kurtki oraz parę kilo i...

____________________________________________________________________

Pret a porter... Po osie w śniegu...


Śniegu napadało.... trochę... Mróz niezły trzyma - choć za "moich" czasów...

 

 

 

 

____________________________________________________________________

Ładne rzeczy... Torebka z buldogiem


Buldog red ramię royal trend filc buldogfrancuski handmade pies 

Torebeczka po prostu mnie urzekła

____________________________________________________________________

Pret a porter... Kaloszy nie znoszę...

Dziś rano znowu wybiegłam do pracy nie sprawdzając wcześniej pogody...

____________________________________________________________________

pret a porter... Jesień idzie przez park...bis

Musiałam coś nacisnąć i mój pościk: Jesień idzie przez park..

____________________________________________________________________

pret a porter... Jesień idzie przez park...

  Na modzie się nie znam...

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________

Kochajcie ludzi... Haute couture...

  Kochajcie ludzi takich jakimi są... innych nie ma...
 
Właśnie wróciłam z miasta Łodzi, gdziem bywała
z koleżanką EH na premierze Don Kichota otwierającej Łódzkie Spotkania Baletowe. 

Na premierę, jak to na premierę, odziać się trzeba godnie...



 

2 komentarze:

  1. Chcę powiedzieć , że nie mam nic do powiedzenia .
    Sugar Man

    OdpowiedzUsuń
  2. Albowiem milczenie jest złotem ;-)

    OdpowiedzUsuń

Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)