O dziwo, w tym roku idzie dobrze :-).
Skupiłam się na filmach hiszpańskich...
Pardon - mówienie "hiszpańskich" może okazać się dużym nietaktem.
Czy Carlos Saura jest Hiszpanem czy raczej Aragończykiem? Czy Juanma Bajo Ulloa jest Hiszpanem czy zdecydowanie Baskiem? Ech te zawiłości...
Ja, Don Giovanni - bajkowy...
Głosy świetne, opera w operze - dekoracje operowe w pocztówkowych plenerach z epoki. Bogactwo i umowność. Aż mi się gęba śmieje :-).
Saura, w niektórych aktorskich kreacjach, obsadził śpiewaków operowych.
Jak sam powiedział, na spotkaniu po filmie, podczas kręcenia we Włoszech był ogromnie zdziwiony wielką liczbą ogromnych talentów, które były ot tak na wyciągnięcie ręki:
Donna Elvira - Ketevan Kemoklidze - mezzosopran z Gruzji, Donna Anna - Cristina Gianelli- sopran (śpiewa również w Teatrze Wielkim w Warszawie), Don Giovanni - Borja Quiza - baryton i fantastyczny Leporello - Sergio Foresti - bas.
Jeżeli chcecie nasycić oczy i uszy idźcie koniecznie!
A przy okazji poznacie życie librecisty mozartowskich oper...
Ktoś zna jego nazwisko????
Podpowiem - Lorenzo da Ponte!
Skrzydła motyla - to już zupełnie inny kaliber. Film mroczny, okrutny i... piękny - aż dziw bierze, że nakręcony przez zaledwie 24-letniego
Juanmę Bajo Ulloa.
Film o braku umiejętności porozumienia
i okazywania uczuć, o życiu w sztywnym gorsecie stereotypów, o sile cudzych oczekiwań, o maskach, które w rodzinie zakładają najbliżsi, o niemożności - niechęci zobaczenia (a nie tylko patrzenia) własnego dziecka, o bezmyślny zadawaniu cierpienia, o tęsknocie za ciepłem...
Dobrze się zastanówcie zanim kupicie nań bilety - może się okazać, że, niechcący, odkryjecie siebie wśród bohaterów.
Margita
źródełka:
stopklatka.pl
www.kane3.es
budapest.cervantes.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czy Twój komentarz przejdzie przez filtry:
1. Prawdy (czy to co chcesz napisać jest zgodne z prawdą?)
2. Dobra (czy to co chcesz napisać jest dla mnie dobre?)
3. Pożyteczności (czy to co chcesz napisać jest dla mnie pożyteczne?)
Jeżeli tak - pisz :-)